Sprzęt okazał się mniej wytrwały od ludzi. Niestety opona Kuby Wolskiego dała ciała co uniemożliwiło Adidas Terrex normalne kontynuowanie rajdu. Na szczęście organizatorzy dostarczyli zespołowi nową oponę. Mimo to po zakończeniu spływu na ociepleniach do podług, zespół zdecydował się opuścić kilka punktów z trasy. Teraz śpią, jak wstaną i jeszcze starczy morale to mają napierać dalej. Wtedy przyjdzie im wskoczyć na hulajnogi, potem na pseudo żaglówki (katamaran z dwóch kajaków) i dalej na kajaki. Tymczasem Team 360⁰ jest na ostatnim punkcie rowerowego tasiemca.
(już są nowe fotki !)
Chciałbym wam coś napisać o walce w czołówce, ale tam sytuacja bez zmian. Pierwsze 5 zespołów ciągle w tej samej kolejności. Już na kajakach. Jak utrzymają tempo to do rano mogą być już na mecie.
Na razie jedna fotka ze strony organizatorów – spływ na ociepleniach podłóg (nieźle pływają):
I kolejna porcja Fotek od Piotrka Dymusa.
Zostaw odpowiedź