Na sześciokilometrowym podbiegu niebieskim szlakiem zyskuje się 522 metry. W tę i z powrotem wycieczka ma ok. 12 km. Biegiem można się uwinąć w 1,5 godziny lub szybciej.
Kiedyś na tej rozległej hali stał szałas, a górale z Radziechów i Ciśca spędzali tutaj cały sezon ze swoimi stadami. Dziś, latem, znowu można tu spotkać pasące się owce. Hala Radziechowska stanowi ją ciąg wielkich polan po obu stronach grzbietu między szczytami Glinnego i Magurki Radziechowskiej. Podbieg niebieskim szlakiem z Radziechów jest w miarę jednostajny z kilkoma stromszymi miejscami. Szlak jest stosunkowo mało używany, w sezonie letnim, gdy roślinność jest bujna, miejscami trzeba się przez nią trochę przedzierać. Po zagłębieniu się w las za Suchedlą szlak wspina się dość ostro do góry, po czym dochodzi na Jaworzynkę. Od tego miejsca robi się równo i przyjemnie, idealnie do biegania. Pojawiają się też pierwsze widoki – panorama Kotliny Żywieckiej i Beskidu Małego. Sama hala urzeka potęgą otwartej przestrzeni i widokami – na Beskid Żywiecki, Baranią Górę i Jezioro Żywieckie. Całość pod górę da się wbiec. Początek szlaku prowadzi u podnóża Matyski, zwanej Golgotą Beskidów. Warto nadłożyć trochę drogi i wbiec na górę, obejrzeć rzeźby drogi krzyżowej, albo pooglądać okolicę z punktu widokowego na szczycie góry. Choć sama góra wygląda niepozornie, widoki z niej są kapitalne.
O trasach:
Łatwiejsze, trudniejsze, dłuższe, krótsze – wśród drzew i z widokami. Mamy dla Was niemal 20 tracków tras biegowych z Beskidu Żywieckiego. Obiegał je drugi zawodnik tegorocznego Chudego Wawrzyńca na dystansie 50+ km – Rafał Bałaś. Oto pierwsza z nich. Resztę znajdziecie w dziale: trasy biegowe.
Trasy zostały wytyczone tak by zaczynały się i kończyły w jednym punkcie, gdzie można zostawić samochód. Mają różną długość i trudność. Prowadzą po najciekawszych ścieżkach regionu, zahaczają o dodatkowe atrakcje, dla tych, którym zależy na czymś więcej niż solidnym treningu w górskiej scenerii. W Beskid Żywiecki łatwo dotrzeć z wielu miejsc w Polsce, dzięki dobrym połączeniom (trasie Katowickiej, obwodnicy Bielska-Białej i trasie na Zwardoń), co czyni te góry wyjątkowo dobrymi na weekendowy wypad i dobry trening podbiegów i zbiegów. Przy każdej z tras znajdziecie krótki opis, mapę i profil oraz link do Garmin Connect Rafała Bałasia. Częstujcie się! Życzymy udanego treningu!”
Zostaw odpowiedź