Wiecie, jaki jest najbardziej oblegany, przez Polaków, bieg zagraniczny? Rozgrywany na Ukrainie Bojko Trail. Dziki, niedostępny, fascynujący i zaskakujący.
Bojko to pomysł pewnego gościa, który Karpaty zna lep...
Grivel Ultramaraton Babia Góra w 2019 roku (8 czerwca) przechodzi gruntowne zmiany. Będzie trudniej, ciekawiej i bardziej dziko. Znikają płaskie odcinki, wypad na Słowację ale dochodzą soczyste podejścia. Będzi...
Kiedy nadchodzi czas na pierwszy ultramaraton? Dlaczego nie warto się spieszyć? Co ma wspólnego ambicja z głodem? Jak zrobić z ultra pełnowartościowy pokarm a nie byle jaki fast-food? O swoich refleksjach mówi Paweł Ignac.
To pewnych rzeczy trzeba w życiu dojrzeć. Okazuje się, że to nudne powiedzenie znajduje potwierdzenie w badaniach nad wynikami ultramaratończyków. Można wręcz powiedzieć, że życie ultrasa zaczyna się… po czterdziestce.
Rozpacz przychodzi na drodze ze Szczawnika do Bacówki nad Wierchomlą. Między 83. a 88. kilometrem. Niby tylko piątka, niby szutrem bez wielkich trudności, jakie niesie górski szlak. I niby tylko lekko pod górę. Trzeba biec, nie można się rozczulać. A właśnie porozczulać nad sobą byś się chciał.
Wciąż macie masę pytań o Chudego Wawrzyńca. Pojawiają się one na forach, na profilach w mediach społecznościowych i w różnych innych kanałach komunikacji, które nasłuchujemy. Zebraliśmy więc to, co się dało i odpowiadamy szczerze.
Ewa Majer, polska biegaczka ultra zamierza powalczyć o zwycięstwo w jednym z najtrudniejszych biegów świata: Ehunmilak Ultra-Trail. To stumilowiec, którego główną trudnością są przewyższenia. Większe od Mount Everest!
Na 80 kilometrach malowniczych ścieżek Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego uzbierało się 1730 metrów pod górę. Niemało, a organizatorzy zapewniają, że zbiegi dorównują tym poprowadzonym po górskich zboczach. Kolejna edycja TriCity Trail już 10 lipca.
Na metę Azores Trail Run, 70-kilometrowego wyścigu w Portugalii Kamil wpadł po 7 godzinach 6 minutach i 52 sekundach. Przed nim nie było nikogo. To jego pierwsze zwycięstwo w generalce zagranicznego biegu. Jak się przygotowywał, jakie ma wrażenia ze startu i co pomogło mu wygrać? Zapytaliśmy go o to i wiele więcej.
Błoto, wszystkie rodzaje błota” usłyszałem, jak tylko wypucowałem się znajomym, że zapisałem się na Łemkowyna Ultra Trail 150. Marta biegła w zeszłym roku siedemdziesiątkę, a Mikołaj i Maciek 150 km. Po chwili rozmowy nie było wątpliwości, na co się porwałem. Na zbyt wiele.