Kilian Jornet i „Summits of my life”
Wyobraźcie sobie człowieka, który stanął do wyścigu ze śmiercią. Ona go goni, a on postanawia pobiec ścieżkami, na których śmierć często wygrywa. Ten facet dla jednych jest przykładem silnych nóg i płuc, dla innych uosobieniem odwagi. Bluźniercą, który biegnie na Mount Everest przez niebezpieczne szczyty.