[size=x-large][b]Petzl Myo XP & Myobelt XP – modyfikacja[/size][/b]

Doskonale znana, zasilana z 3 baterii AA.Stosowanie akumulatorków raczej nie jest polecane, pomimo większej pojemności współczesnych ogniw NiMH nad zwykłą baterią alkaliczną (ok. 2500 vs 2000 mAh) – elektronika lampki nie została do tego zaprojektowana. Niższe napięcie dawane przez takie ogniwa jest zbyt niskie i bez stosowania wyspecjalizowanych układów, zwiększających koszty produkcji o kolejne 3$, czołówka świeci słabo.

Petz MYOBELT XP

Super jakość wykonania – człowiek wie za co zapłacił wydając te 250 pln (choć moim zdaniem powinna kosztować sporo mniej). Wersja BELT pozwala na schowanie baterii pod ubranie lub do kieszonki co odciąża znacznie głowę i zabezpiecza baterie przed zimnem, pozwala także na zastosowanie alternatywnej baterii ale o tym na końcu ;-).

Dlaczego modować?

Obecnie dostępne LED-y mają znacznie wyższą wydajność :


  • Luxeon III – ok. 40 lum/w
  • SSC P4 bin U – ok. 80 lum/w

Co za tym idzie wymianiając Luxeona, który oryginalnie jest w tej czołówce, na leda klasy SSC bin U można uzyskać 2x więcej światła przy tej samej ilości zużywanej energii i czasie pracy. Dla zainteresowanych trochę danych liczbowych :
[code]
Luxeon TX1JW SSC P4 USWNI
HIGH 243,2 mA 3,47V 268,3 mA 3,35V
MID 146,9 mA 3,22V 147,1 mA 3,16V
LOW 48,8 mA 2,91V 47,2 mA 2,91V
BOOST 767 mA 3,52V 595 mA 3,68V
[/code]

Jak modować?

Bierzemy torxa 6, lutownicę i leda klasy SSC bin U na starze. (Oryginalnie jest Luxeon III, SX0JW – najtańszy z możliwych. Jeśli gdzieś pisali o specjalnie segregowanych diodach to zapomnijcie o tym – marketingowy bełkot. Były i są dostępne dwa lepsze biny luxeonów ale zwiększyło by to koszty produkcji lampki o jakieś 3$.) Odkręcamy 4 śrubki, otwieramy obudowę, delikatnie podważamy cienki albuminowy radiatorek i wyjmujemy stara razem z elektroniką. Następnie na miejsce luxeona wlutowujemy SSC i skręcamy wszystko do kupy.

Niby wszystko proste, ale aby wszystko idealnie działało konieczych jest jeszcze kilka dodatkowych modyfikacji 😀


  • Star leda SSC jest ok. 0,6 mm cieńszy od stara Luxeona, co powoduje pewien problem – Petzl jest poskładany „na ścisk” po założeniu nowego leda optyka lata luźno w obudowie. Aby temu zapobiec dociskamy optykę razem z holderem leda do obudowy i wkraplamy miedzy holder a obudowę kroplę kleju cyjanowego i przytrzymujemy na chwilę, aż klej nie sklei holdera na stałe z obudową.
  • Dalsza część powyższego problemu – blaszka dociskająca stara jest osadzona na 4 bolcach – należy je delikatnie zestrugać usuwając ograniczniki, co pozwala docisnąć stara do holdera.

  • W starszych lampkach pasta termoprzewodząca jest zbrylona i traci swoje właściwości – miedzy stara a radiator można dać trochę świeżej pasty.

Efekt modowania

Tryb LOW

Tryb MID

Tryb HIGH

Koszty
led – 35 zł
torx 6 – 3 zł
stacja lutownicza* – 300 pln 😎

* Stacja nie jest konieczna – wystarczy zwykła lutownica kolbowa jednorazówka za 15 pln z Tesco ale miło jest mieć dobry sprzęt. Z tymi jednorazówkami z tesco to lepiej jednak uważać bo odratowywanie upieczonej/przypalonej lampki może zająć sporo czasu o ile w ogóle będzie możliwe.

Uwaga dla kupujących nową lampkę

Jeśli nie zamierzasz jej modować popatrz na datę wybitą z tyłu głowicy lampki będzie to 05 lub 06 ze strzałką wskazującą miesiąc produkcji – najlepiej wybierać te z rocznika 06 – ze względu na to, że mają zwykle luxeony z binu T będą o jakieś 15% jaśniejsze od wersji 2005.

Uwagi dla modujących


  • Led SSC został podany specjalnie – ledy Cree XR-E mają inna obudowę oraz wymagają innej optyki dlatego są niekompatybilne z czołówką Petzla.

  • Ledy SSC P4 bin U na podłożu star można nabyć w firmie SENSU www.sensu.pl są tam pod numerem katalogowym „W42182 rank U”.

Alternatywne zasilanie

Lampka nie spisuje się najlepiej na akumulatorach – zbyt niskie napięcie (z 3 akumulatorków 3,6V względem 4,5V z 3 baterii alkalicznych). Dla posiadaczy wersji BELT istnieje bardzo proste rozwiązanie tego problemu – należy używać 4 akumulatorków co daje nam 4,8V i znacznie większą ilośść energii od tego co oferują nam 3 paluszki. Do tego obecnie można zastosować akumulatory typu Sanyo Enelop / GP Recycko+ / Panasonic Infinium – które pozbawione są efektu samorozładowywania się znanego ze starych NiMH-ów.


  • Dokupujemy pojemnik na 4 paluszki AA – zamykany lub nie, zależnie od tego gdzie go będziemy przechowywać w trakcie napierania – 3-15 pln.

  • Dokupujemy wtyczkę pasującą do gniazda w kablu MYOBELT-a, lutujemy wtyczkę z wyprowadzeniami koszyka (+ w środku wtyczki) i napieramy do oporu :-D. – 1,5 pln.
  • W wersji zwykłej można zastosować pojemnik na baterie np. ze starej Myo3.


Na temat oświetlenia:

Oświetlenie optymalne – zrób to sam
Rowerowe lampki tylne – test porównawczy

Petzl Tikka XP – modyfikacja
Ostatni raz o żarówkach
B&M, Ixon IQ Speed – recenzja
CatEye HL-EL500G – ostatni sekret
Trelock LS 730 – opis & modyfikacja
Sigma Powerled 3W – opis & modyfikacja
Lampy Lupine – szczęka opadła

Podobne Posty

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany