Sigma jest następną po CatEye’u wielką firmą produkująca akcesoria rowerowe, która stwierdziła, że mając pieniądze i możliwości można by uzupełnić swój asortyment o czołówkę. Jak pomyśleli tak zrobili …

[img]http://img509.imageshack.us/img509/7345/1532.jpg[/img]

[b]Siled na papierze :[/b]

Bardzo mocna i wydajna, wodoszczelna lampa diodowa. Kompatybilna z super lekkim akumulatorem NIPACK, który czterokrotnie wydłuża czas świecenia (akumulator nie wchodzi w skład zestawu).
Wysokiej mocy LED – jasna i wydajna.
– bardzo długi czas pracy z tą samą jasnością
– 4 tryby świecenia: mocny, standardowy, energooszczędny, migający
– dołączony dyfuzor dla rozpraszania światła
– wymiana baterii bez użycia narzędzi (4 x AAA)
– regulacja w pionie
– regulowana elastyczna opaska
– wodoodporna
Cena: 175,90 zł

[b]Wrażenia[/b]

Czołówka prezentuje się dobrze, zwarta konstrukcja, może trochę kanciasta, ale „na oko” bez zarzutu. Pierwsze włączenie i pierwsze sęki – wymiana baterii bez użycia narzędzi, dobre sobie, żart równie dobry jak to, że wszystkie opony zwijane można zdjąć bez użycia łyżki do opon – bez monety nie otworzysz 😀 . Zatrzaski z 4 stron i ładna gumowa uszczelka – przypadkowe otwarcie prawie niemożliwe.

Realna waga z kompletem baterii to 138 g.

W końcu włączona, fajny bajer – tryby przełączają się płynie a nie skokowo jak to bywa najczęściej. Przycisk jest na tyle duży, aby bez problemu znaleźć go nawet w rękawiczkach. Jest i obiecany dyfuzor – nie jest łatwo wydłubać go od spodu obudowy, ale jest. Regulacja w pionie odbywa się skokowo – zatrzaski pozwalają na pochylenie głowicy w 4 pozycje.

[b]Zasilanie[/b]

Jedna z głównych atrakcji tej czołówki – podłączenie NIPACKA lub LIPACKA powinno zapewnić zasilanie na całą noc i sporo światła, a może jeszcze uda się podłączyć jakieś nieoryginalne zasilanie ??

No, tak dobrze to niema, aby podpiąć zewnętrznego battery-packa będziemy potrzebowali odpowiedni adapter od Sigmy, lub obciąć adapter i dorobić wtyczkę na kablu.

Jak na urządzonko bazujące na zasilaniu z 4xAAA i mające zapewnić światło przez 30 godzin, lampka pobiera całkiem sporo prądu. Standardowo zastosowałem zasilanie z 4 akumulatorków (4-y NiMH’y dają wystarczające napięcie aby nie występował problem zbyt niskiego napięcia znany z czołówek zasilanych z 3 ogniw) i przy okazji przetestowałem także zasilanie z pakietu Li-ion :).
[code]
4xNiMH Li-Ion 7,3v
V-in I-In P-In V-in I-in P-in
high 5,30V 443mA 2,34W 7,74V 636mA 4,92W
std 5,39V 122mA 0,65W 7,82V 209mA 1,63W
eco 5,42V 25mA 0,13W 7,87V 30mA 0,23W
[/code]
Jak widać sterownik lampki bez problemu radzi sobie z zasilaniem z obydwu źródeł – nie spalił się po podpięciu Li-Iona choć pobiera wtedy prawie 5W mocy. Z przeliczenia dostępnego zasilania na czas pracy wychodzi, że lampka zasilana z baterii powinna świecić odpowiednio 1,5 / 6 / 30 godzin (zaokrąglałem w dół).

[b]Jak to świeci ?[/b]

No i tu jest wielki mistrz pogrzebany, generalnie rzecz biorąc słabo świeci, ktoś by mógł napisać, że trzeba by testować z bateriami – przetestowałem, efekty są mizerne. Nawet podpięcie Li-Iona i wpompowanie w lampkę 5W nie wpłynęło w widoczny sposób na ilość emitowanego światła

Zestawienie w porównaniu z szarym Myo XP ’08 ze słabszym T binowym SSC P4 na pokładzie (aby wszystko było jasne) i przy zasilaniu z baterii dla obydwu czołówek.

Sigma Siled / Petzl Myo XP ’08


I na zewnątrz


[b]Podsumowanie[/b]

Dla fanów marki, czemu by nie. Dla pozostałych użytkowników proponuje wybrać w tej cenie coś innego :winko: .

Podobne Posty

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany