Trasa na Compel i dalej do Zagronia to praktycznie druga połowa Wilczych Groni pod prąd. Dosyć krótka, wystarczająco syta.
To krótka i stosunkowo mało wymagająca wycieczka biegowa. W dużej mierze prowadzi drugą częścią zimowego biegu Wilcze Gronie, tyle że pod prąd. Start pod stokiem narciarskim i wyciągiem „Na Complu”. Początek wiedzie dosyć stromo pod górę, najpierw łąką, później mocno pod górę ścieżką, która w zimowych warunkach zamienia się w lodowo-kamienistą rynnę. Dalej, gdy wybiegnie się już na Compel, zaczyna się najprzyjemniejsza część. Łagodne góra-dół z pięknymi widokami na okolicę, przez Wilczy Groń i Kiczorę. A stąd zaczyna się stosunkowo krótki zbieg do Nickuliny. Ok. 1,3 kilometra i 200 metrów w dół. Tu już wypada się na boczny asfalt o niewielkim natężeniu ruchu i biegnie nim na początek pętli. Cała wycieczka ma około 9,5 km.
Relive 'Afternoon Sep 15th’
O trasach:
Łatwiejsze, trudniejsze, dłuższe, krótsze – wśród drzew i z widokami. Mamy dla Was niemal 20 tracków tras biegowych z Beskidu Żywieckiego. Obiegał je drugi zawodnik tegorocznego Chudego Wawrzyńca na dystansie 50+ km – Rafał Bałaś. Oto pierwsza z nich. Resztę znajdziecie w dziale: trasy biegowe.
Trasy zostały wytyczone tak by zaczynały się i kończyły w jednym punkcie, gdzie można zostawić samochód. Mają różną długość i trudność. Prowadzą po najciekawszych ścieżkach regionu, zahaczają o dodatkowe atrakcje, dla tych, którym zależy na czymś więcej niż solidnym treningu w górskiej scenerii. W Beskid Żywiecki łatwo dotrzeć z wielu miejsc w Polsce, dzięki dobrym połączeniom (trasie Katowickiej, obwodnicy Bielska-Białej i trasie na Zwardoń), co czyni te góry wyjątkowo dobrymi na weekendowy wypad i dobry trening podbiegów i zbiegów. Przy każdej z tras znajdziecie krótki opis, mapę i profil oraz link do Garmin Connect Rafała Bałasia. Częstujcie się! Życzymy udanego treningu!
Zostaw odpowiedź