Raid in France – Mistrzostwa Świata – środa

Leaderboard od wczoraj nie został uatktualniony. O pozycji Salewa TrailTeam na Mistrzostwach Świata w Adventure Racing można dowiedzieć się jednak z Live trackingu. Wygląda na to, że Polacy napierają na 14. pozycji. Niedawno zaczęli sekcję kajakową (49 km). Za nimi etap rowerowy z trudną nawigacją, gdzie było bardzo dużo pchania rowerów. Etap miał 32 km i 1030 metrów pod górę. Tej nocy polski zespół miał w planach spać trzy godziny. Napierają od sobotniego poranka. Za sobą mają również etap trekkingowy z canyoningiem (11 km), na który wyruszyli około 1 w nocy, miał zająć ok. 8 godzin.

Fot. Jean-Jacques Raynal

Polska ekipa pnie się w górę w klasyfikacji. Zmęczenie przychodzi i odchodzi falami. Justyna i Maciek Mierzwa mają problemy ze stopami, a nocą Maciek Dubaj dostał zatrucia pokarmowego, rozbolał go żołądek i miał gorączkę.

Fot. Jean-Jacques Raynal

Ze znaczną przewagą, właściwie niezagrożony prowadzi Seagate. Jako jedynym udało się im wyruszyć na canoe przed dark zonem. Są już na rowerze, (sekcja N), do pokonania mają 52 kilometry i są mniej więcej 4/5 odcinka. Na drugim miejscu napiera szwedzka Silva, na trzecim ich rodacy – Thule, za nimi robi się gęsto. Gonią francuzi Raidlight Cano i Raid Quechua. Na szóstym miejscu adidas Terrex, na siódmym Vibram Lafuma, a za nimi przerwa. 6 i 7 zespół są na 8-kilometrowym trekkingu z orientacją. Kolejne teamy, do 12. miejsca kończą etap canoe, na który wyruszyła Salewa. Nasi są teraz na 14. miejscu.

Fot. Jean-Jacques Raynal

Fot. Jean-Jacques Raynal

Fot. Jean-Jacques Raynal

Fot. Jean-Jacques Raynal

Fot. Jean-Jacques Raynal

Fot. Jean-Jacques Raynal
Canoe 2 etap (L)
{youtube}TN79vdupf9o{/youtube}