Edyta Lewandowska od roku buduje swoją markę w biegach ultra. Nie tylko jako E.L.ite Runners, czyli klub i wsparcie zawodniczki, ale i wynikami. Podczas zeszłorocznych mistrzostw Polski w Szczawnicy narobiła zamieszania wygrywając zawody. Jak będzie tym razem? Przepytaliśmy ją w przedsezonowym kwestionariuszu.
Kwestionariusz napieraj.pl
Przedsezonowe trzy po trzy
Trzy najważniejsze zmiany w treningach podczas przygotowań do tego sezonu:
Solidnie przepracowana zima pod względem wytrzymałości.
Wprowadzenie treningów technicznych.
Długie wycieczki biegowe.
Gdzie trenowałaś najczęściej? 3 lokalizacje:
Olsztyn na Jurze, gdzie mieszkam, pracuję i trenuję.
Z czego jesteś zadowolona, w 3 zdaniach:
Bardzo cieszy mnie fakt, że zostałam Ambasadorką marki Olimp – najlepszych suplementów i witamin dla sportowców. Mam również możliwość kolorować biegowe ścieżki z marką Nessi. Cieszę się również, że mogę rywalizować o najwyższe lokaty na zawodach i pomagać treningowo spełniać sportowe marzenia biegaczy, których indywidualnie trenuję.
Trzy najważniejsze starty w tym sezonie:
Jest ich znacznie więcej i w tym sezonie będę widywana częściej na trasach biegowych.
Tak na początek:
Niepokorny Mnich Mistrzostwa Polski w biegu ultra.
Mistrzostwa Polski w biegu na długim dystansie.
Mistrzostwa Świata ultra trail w czerwcu.
Trzy ulubione biegi:
Na pewno Szczawnica i Wielka Prehyba, gdzie w debiucie na trasach górskich wywalczyłam tytuł Mistrzyni Polski w maratonie górskim. To była niesamowita radość na mecie dla mnie i moich najbliższych.
Maraton Berlin, w którym pobiegłam rekord życiowy w maratonie 2:33.00 i zajęłam 6. miejsce.
Maraton Macau – niezapomniane wrażenia, wysoki poziom organizacji i satysfakcja (dwukrotnie byłam druga, raz czwarta).
Trzy ulubione ćwiczenia:
Plank.
Siła biegowa: wieloskoki.
Ćwiczenia z piłką lekarską.
Ulubione buty biegowe:
Nie mam ulubionego modelu obuwia… Wszystko zależy od profilu biegu w jakim startuję.
Inne buty mam na trening, inne na start.
Sprawdziły mi się inov-8 x-talon 212: można powiedzieć, że to moje złote buty. Adidas ultra boost: buty na asfalt.
Obecnie sięgnęłam po markę Salomon i muszę przyznać, że pozytywnie mnie zaskakują, szczególnie na trudnych szlakach.
Trzy ulubione potrawy przed startem:
Miód. Masło orzechowe. Wafle ryżowe lub precle.
Obowiązkowo choć to nie potrawa, dbam o nawadnianie: Hydratonic.
Trzy osoby, firmy, które wspierają Cię najmocniej:
Tutaj muszę się lekko wyłamać i podziękować większej liczbie osób, które wierzą we mnie i są moją ogromną motywacją.
Jeśli chodzi o firmy i osoby, które w 100% przyczyniły się do moich sukcesów to na pewno, marka Olimp, która jest ze mną kolejny sezon, zapewniając mi odpowiednie witaminy i paliwo na starty. To wspaniali ludzie, kochający sport i wspierający mnie w każdym biegowym kroku.
Firma Nessi, która tworzy kolorową rzeczywistość, zapewniając mi wsparcie odzieżowe w postaci przepięknej i bardzo kobiecej odzieży biegowej. Dziękuję bardzo za zaufanie!
Firma Salco, która dba o moją regenerację i mocno dopinguje na każdym starcie.
Szczególne podziękowania dla Wojtka Długołęckiego i Kuby Nowakowskiego za dbałość o mój organizm, ratunek w chwilach drobnych urazów i wsparcie mentalne.
Swoją energetyczną cegiełkę dorzucają również moi zawodnicy, którzy są ze mną na dobre i złe, wspierają i zawsze trzymają kciuki za moje starty.
I na koniec Panu Jerzemu B. i całej ekipie z Łodzi za całokształt, dobre rady i wsparcie w kryzysowych momentach.
Zostaw odpowiedź