Dokładnie 1358 startujących liczyła sobie jesienna edycja Harpagana. To już kolejna z rzędu impreza z frekwencją grubo przekraczającą tysiąc uczestników. Co ciekawe – trasa piesza o długości 50 km zaczyna popularnością prześcigać pieszą setkę, ikonę Harpa. W tej pierwszej rywalizowało w jesiennej edycji 230 osób, na setce – 216. W sumie z Lipusza z tytułem Harpagana wyjechały 92 osoby.
Minęło kilka dni od zakończenia 48. edycji Ekstremalnego Rajdu na Orientację Harpagan. Emocje już opadły, zmęczenie i zakwasy zawodników już minęły. Ten rajd był pełen emocji. Każda trasa miała w sobie wiele niespodzianek dla uczestników. Wielu z nich po powrocie do bazy rajdu wymieniało się spostrzeżeniami czy omawiało pokonaną trasę. Pomimo ogromnego zmęczenia zawodnicy czekali na oficjalne zakończenie by dowiedzieć się kto i w jakim czasie zdobył zaszczytny tytuł Harpagana. Nie było łatwo, by go zdobyć należało ukończyć trasę 100 km pieszo w czasie 24 godzin, 200 km na rowerze w czasie 12 godzin lub 150 km (50 km pieszo, 100 km rowerem) w czasie 18 godzin. Uczestników wszystkich tras było 1358, spośród nich 92 uzyskało tytuł Harpagana 48 edycji. Na trasie pieszej – 70 osób – najlepszy czas 14:22:49 wykręcił Krzysiek Nowak z Gdańska (przeczytajcie koniecznie jego relację z przemierzania trasy), Na trasie rowerowej – 10 osób – najlepszy czas 10:40:03 należy do Daniela Śmiei, weterana długodystansowych maratonów). Z trasą mieszaną najszybciej poradził sobie Paweł Ćwidak (co ciekawe, aż 12 osób zdobyło w tej edycji tytuł Harpa na trasie mieszanej).
To wszystko powoduje, że Harpagan doczekał 48. edycji i jest największą imprezą na orientację w Polsce. Kolejna, 49. edycja Harpagana już na wiosnę w terminie 17-19.04.2014 r. w gm. Kaliska woj. Pomorskie.
Zostaw odpowiedź