Na początek marca 2014 roku planowana jest impreza, z wielu względów, wyjątkowa. Raz, że 150 ultrasów pobiegnie ku pamięci Tomka Kowalskiego – alpinisty, nielichego biegacza, doświadczonego rajdowca. Dwa, że droga prowadzi przecudną granią główną Karkonoszy – od Karpacza przez Śnieżkę po Szrenicę i Jakuszyce. Wreszcie po trzecie, gonitwa odbędzie się w apogeum zimy – przez grań przetaczają się wtedy zazwyczaj huraganowe wiatry, pokrywa śniegu jest konkretna a i temperatury stanowią o fakcie, że nie będzie to szybka pięćdziesiątka.

 

 

tome1

 

Środowisku rajdowemu Tomka Kowalskiego w zasadzie przedstawiać nie trzeba – miał za sobą starty w Adventure Trophy, Bergsonie, On-Sight Adventure Race, tureckim Lycian Challenge czy Mountain Touche Challenge – w wielu startował i w wielu zwyciężał. Biegał też ultramaratony – Bieg Rzeźnika, Kierat, Harpagan, Waldo 100km w Stanach czy Mt Kinabalu International Climbathon na Borneo. A to tylko jedna z wielu dziedzin jego niesamowitej działalności – z powodzeniem wspinał się w górach wysokich, by jednocześnie otwierać markę Poco Loco. Planował wielkie, trudne wyzwania i taki sposób upamiętnienia Tomka jest chyba najbliższy temu, co robił w swoim życiu.

tomek

 

Karkonosze zimą zazwyczaj przyjazne nie są – doświadczenia wielu edycji zawodów Bergson Winter Challenge, jak też Przejść Dookoła Kotliny Jeleniogórskiej dosyć jasno obrazują z czym zmierzyć się będą musieli ultrasi – ciężki, zawiany śnieg premiuje bardziej wytrwałość w przecieraniu niż szybkość przebierania nogami. Zachodni wiatr, realnie obniżający temperaturę o kilka, kilkanaście stopni, wymaga odpowiedniego sprzętowego przygotowania. Myślę, że 8-10 godzin to realna czas pierwszego na mecie, ale – jak to często bywa – wszystkie karty rozda natura. Zdając sobie sprawę z charakteru tego wyzwania organizatorzy – w osobie Agi Korpal, Grześka Łuczko i Ani Kautz – zdecydowali o kwalifikacjach do zawodów. By znaleźć się na liście startowej należy wykazać się doświadczeniem z dwóch startów w biegach górskich o dystansach dłuższych niż maraton.

trasa

Fragment trasy – kliknij by zobaczyć pełną trasę.

 

Trasa Zimowego Ultramaratonu Karkonoskiego startuje z Karpacza by przez Krucze Skały, przełęcz Okraj wbić się na grań w stronę Śnieżki – najwyższego punktu na trasie, gdzie jednocześnie zlokalizowany jest półmetek trasy (24 kilometr). Dalej zawodnicy biegną na zachód, cały czas granią, w stronę Szrenicy, by tuż za Halą Szrenicką spaść na metę do Jakuszyc. Na trasie zlokalizowane będą cztery punkty odżywcze – przełęcz Okraj, Śląski Dom, Odrodzenie i Hala Szrenicka. Limit pokonania trasy wynosi 14 godzin. Zapisy ruszają 19 grudnia. Pula miejsc jest niewielka i wynosi ledwie 150 miejscówek. Wpisowe to 220 zł. Strona organizatora TUTAJ.

kark

Podobne Posty

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany