Chciałoby się powiedzieć, że gdy ekipa orientacyjnej proweniencji organizuje rajd przygodowy, to nie ma …. to tamto. Po prostu jest profeska, punkty stoją tam, gdzie powinny, a nawigacyjnie teren wykorzystany jest do maksimum. Nie inaczej było na piątym już Rajdzie Konwalii. Letnie zmagania w wielkopolskich Mochach w miniony weekend przygnały potężną grupę prawie 200 zawodniczek i zawodników.

Przed rokiem ekipa Rajdu Konwalii (pod dyrektoriatem szerokiego rodzeństwa Gallów) zaproponowała na trasie rajdu przygodowego imponującą rozgrywkę na pięciu mapach do orientacji, standardowej 50. i fragmencie na mapie satelitarnej. W tym roku było niezgorzej, co można prześledzić na świeżo opublikowanych mapach. Trasę Adventure o długości około 120 kilometrów, poszatkowaną na siedem etapów, dosyć pewnie ogarnęła ekipa On-Sight w składzie Krzysztof Muszyński, Łukasz Nowacki. Wśród mixów dwie ekipy wpadły na metę w tym samym czasie – Hades Martombike.pl i Team 360 Stopni. Pełne Wyniki wszystkich tras (bo ganiano też w formacie Medium – kajakiem i pieszo, na trasie rowerowej oraz Relax) wiszą już na stronie imprezy. A tak o imprezie opowiada Franciszek Galla, jeden z organizatorów:

Mochy, godzina 23 na linii startu staje 30 dwuosobowych zespołów. Rajd rozpoczyna się prologiem. Zawodnicy korzystając ze zdjęcia satelitarnego. Muszą odnaleźć 6 pkt. kontrolnych. Tak jak zakładaliśmy stawka od razu się rozbiła i etap rowerowy ekipy pokonywały samodzielnie. Po 17 km zawodnicy docierają do strefy zmian.

Rok temu w Mochach biegaliśmy prolog łączący orientację precyzyjną z labiryntem. Tegoroczny prolog to puzzle na mapce satelitarnej. Foto strona organizatora

Rok temu w Mochach biegaliśmy prolog łączący orientację precyzyjną z labiryntem. Tegoroczny prolog to puzzle na mapce satelitarnej. Foto strona organizatora

Czas na bieganie. Noc, świeże nogi, gorące umysły i duża ilość punktów są przyczyna dużej ilości błędów wśród większości ekip. Na drugiej strefie zmian pierwsi meldują się Łukasz Nowacki i Krzyś Muszyński z 30 minutową przewagą nad następnymi drużynami. Tutaj zaczyna się najdłuższy etap – kajaki. Sporo problemu sprawia zawodnikom punkt K1, który to znajduje się na ujściu kanału do jeziora. Następnie nawigatorzy mają nie lada dylemat – punkt K2 opływamy czy przenosimy? Większość decydowała się na przenoskę oszczędzając w ten sposób kilka kilometrów machania wiosłem. Kto miał szczęście trafiał na udeptaną ścieżkę pozostali przedzierali się przez wysokie trzciny i walczyli z bujną roślinnością.

Męski duet On-Sight/Biegaj z Mapą dosyć precyzyjnie ogarniał się w gąszczu map i precyzyjnej nawigacji. Foto strona organizatora

Męski duet On-Sight/Biegaj z Mapą dosyć precyzyjnie ogarniał się w gąszczu map i precyzyjnej nawigacji. Foto strona organizatora 

Po dopłynięciu do K 6 zawodnicy rozdzielają się. Jeden z nich płynie kajakiem, a drugi potwierdza punkty znajdujące się na obu brzegach. Następnie przepływają koło Wyspy Konwaliowej i wykonują zadanie specjalne. Jeden z zawodników dzierży wiosło i ma zawiązane oczy, drugi instruuje jak ten pierwszy ma płynąć. Do potwierdzenia są dwa punkty umieszczone na bojach.

Rzeczony fragment etapu kajakowe - możliwość rozdzielenia się na biegającą część zespołu i kajakującą okazało się dosyć istotne taktycznie dla przebiegu rywalizacji.

Rzeczony fragment etapu kajakowe – możliwość rozdzielenia się na biegającą część zespołu i kajakującą okazało się dosyć istotne taktycznie dla przebiegu rywalizacji. 

Następnie wskakują na rowery po drodze zaliczają etap RJnO i krótkie BnO. Muszą zmierzyć się jeszcze z piaszczystymi drogami i w końcu docierają do Moch. Najlepsi On Sight/ On – biegaj z mapa meldują sie na mecie z czasem 11:33. Niecałe 50 minut po nich po zawarciu gentelmeńskiej umowy wpadają do bazy cztery ekipy. Zajmując 2 miejsce ex aequo.

Wśród Mixów ostateczne rozstrzygnięcie zwycięzcy na trasie nie zapadło, więc Hades wjechał na metę razem z Team 360 Stopni. Foto strona organizatora

Wśród Mixów ostateczne rozstrzygnięcie zwycięzcy na trasie nie zapadło, więc Hades wjechał na metę razem z Team 360 Stopni. Foto strona organizatora

Podobne Posty

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany