GEZnO 2016 – i pięknie, i wrednie. Prawie 90 km na orientację po górskich bezdrożach

O tych zawodach można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że są lekkie. To kilometry, które drwią z Ciebie na każdym kroku, a mimo to sprawiają przyjemność. To teren, który można przeklinać, bo jeży się zwalonymi drzewami, kolczastymi malinami, a mimo wszystko ludzie wbiegają na metę uśmiechnięci i dziękują organiatorom za „epicki łomot”.

Na rympał na szagę przez chaszcze czyli… GEZnO 2016! 12-13 listopada w Zawoi

GEZnO to wór czekoladek z alkoholem. Zabawy starcza na dwa dni, syte to tak, że można pęknąć jak Smok Wawelski, w głowie szumi od wrażeń, ale obywa się bez kaca. A radość z ganiania po krzakach w towarzystwie kolegi czy koleżanki wypisz wymaluj jak na cukrowym haju. Ekipa Compassu organizuje kolejną imprezę!

GEZnO 2015, memoriał Jana Gracjasza

Górskie Ekstremalne Zawody na Orientację, czyli GEZnO, to odbywająca się od kilkunastu lat (XIV edycja) ciekawa impreza sportowa – pomieszanie górskiego biegania, ultra, etapówki i orienteeringu. Brzmi groźnie, ale tak naprawdę dzięki swojej formule są to zawody przystępne dla większości biegaczy.