Badwater Ultramarathon po spacerniaku – historia Charliego Engle’a [Książka]

Opowieść o synu marnotrawnym, który poprzez bieganie znowu wchodzi na proste tory życia, jest już motywem oklepanym jak "Jestem Twoim ojcem, Luke", wykorzystywane w filmach gdzie młody bohater mierzy się z jakimś głównym złym. Ale opowieść biegacza, który przebiegł 217 km w ciupie i jadł kokę, zapijając szklanką"kompotu" i przegryzając trawą - to już całkiem inna historia.